Dwie mieszkanki województwa oszukane na ponad 500 tys. zł
Mieszkanka powiatu sokólskiego na jednym z portali społecznościowych zainteresowała się reklamą oferującą możliwość szybkiego zysku. 42-latka kliknęła w nią, aby zapoznać się ze szczegółami.
Policja informuje, że oszuści poprosili ją w sieci o numer telefonu i e-maila. Następnie skontaktowali się z nią i zaoferowali pomoc oraz opiekę przy dokonywaniu poszczególnych inwestycji.
Kobieta na początek wpłaciła 1000 zł tzw. wkładu początkowego. Potem 42-latka wykonywała polecenia oszustów i wpłacała kolejne pieniądze. Kiedy chciała wypłacić zainwestowane i zarobione pieniądze, oszuści poinformowali ją, że jej konto zostało zablokowane i aby je odblokować musi wpłacić kolejne pieniądze. W sumie wpłaciła na podane przez oszustów konta blisko 330 tysięcy złotych. Kiedy zorientowała się, że została oszukana, zawiadomiła policjantów.
Z kolei 69-latka straciła 200 tys. zł po tym jak zadzwonił do niej mężczyzna, podający się za policjanta. Poinformował ją, że funkcjonariusze przeprowadzają tajną akcję, ponieważ dostali informacje, że jej pieniądze są zagrożone. Dzwoniący wypytywał seniorkę w jakich placówkach bankowych posiada konta oraz o ilość zgromadzonych środków.
Dodał, że aby uniknąć utraty oszczędności musi udać się do placówek bankowych wypłacić pieniądze i wpłacić je na wskazany, bezpieczny rachunek bankowy. Kobieta wypłaciła wszystkie pieniądze, a następnie wpłaciła je na wskazane konto za pomocą wpłatomatu.
Przestraszona 69-latka wykonała wszystkie polecenia oszusta, łącznie z podaniem loginów i haseł do swoich kont, aby rzekomi policjanci mogli je zabezpieczyć. W efekcie straciła ponad 200 tysięcy złotych.
Policja przestrzega, że chęć łatwego i szybkiego zysku często kończy się utratą sporej gotówki. Informuje też, że funkcjonariusze nigdy nie żądają pieniędzy i nie informują telefonicznie o prowadzonych działaniach.
Policjanci ostrzegają, by nie klikać w nieznane linki, sprawdzać tożsamość dzwoniących osób, nie udostępniać nikomu danych do logowania w bankowości elektronicznej, mobilnej i nie instalować dodatkowego oprogramowania na urządzeniach, z których logujemy się do bankowości elektronicznej.(PAP)
Autor: Jacek Buraczewski
bur/