Nie zatrzymał się do kontroli - jechał bez uprawnień
Wczoraj rano policjanci z bielskiej drogówki zauważyli w Proniewiczach na krajowej 19 mazdę, która jedzie za szybko. Mundurowi postanowili zatrzymać auto do kontroli. Jednak siedzący za kierownicą mężczyzna zlekceważył polecenia policjantów i zaczął uciekać. Mundurowi ruszyli za nim w pościg. Pirat drogowy ignorował policyjne sygnały i kontynuował ucieczkę. Mężczyzna swoją jazdą stwarzał duże zagrożenie innym kierowcom, między innymi wyprzedzał pojazdy w miejscach niedozwolonych. Mundurowi zatrzymali kierowcę kilka kilometrów dalej. Okazało się, że za kierownicą siedzi 46-latek, w aucie była również pasażerka. Po sprawdzeniu w policyjnej bazie danych mundurowi ustalili, że mieszkaniec gminy Boćki nie posiada uprawnień do kierowania pojazdem, ponieważ stracił je za jazdę pod wpływem alkoholu. Mężczyzna usłyszał zarzut niezatrzymania się do kontroli, za co grozi do 5 lat pozbawienia wolności. Odpowie również za popełnione wykroczenia.