reklama
kategoria: Sport
1 wrzesień 2025

MP w sprincie w Bydgoszczy za nami. Głazunow i Kajdanek z trzema złotami

fot. Paweł Skraba
Zwycięstwami faworytów zakończyły się niedzielne finały mistrzostw Polski seniorów w sprincie kajakowym w Bydgoszczy. Swoje trzecie w ten weekend złoto wywalczył kanadyjkarz Wiktor Głazunow (AZS AWF Gorzów Wielkopolski), a także kajakarz Jarosław Kajdanek (Energetyk Poznań). Z kolei aż trzy konkurencje drużynowe kajakarek wygrały osady Kopernika Bydgoszcz z Weroniką Marczewską i Martyną Jaskólską na czele. W klasyfikacji medalowej mistrzostw zwyciężył zaś AZS AWF Gorzów Wielkopolski.
Niedzielne zmagania w ramach mistrzostw zostały poświęcone na wyścigi osad, a także jedynki na 5000 m, wśród których nie brakowało czołowych reprezentantów kraju. Zanim emocjonowaliśmy się rywalizacją na długim dystansie, rozstrzygnięte zostały losy konkurencji drużynowych. Emocjonująco było już w pierwszym popołudniowym finale, czyli K4 500 m mężczyzn. Ostatecznie najszybsi byli kajakarze UKS Silvant Elbląg na czele z Przemysławem Korsakiem, uczestnikiem igrzysk w Paryżu, który wraz z kolegami pokonał czwórki MKS-u Czechowice-Dziedzice i Energetyka Poznań. Klub z Wielkopolski doczekał się złota w innej olimpijskiej konkurencji, a więc K2 500 m. Dwójka Jarosław Kajdanek/Sławomir Witczak finiszowała z ponad sekundową przewagą nad Aleksem Boruckim i Marcelem Meusem z KKW 1929 Kraków oraz Wiktorem Leszczyńskim i Wojciechem Pilarzem z MKS-u Czechowice-Dziedzice. W czwórkach, tyle że na dystansie 1000 m, zwyciężyli natomiast Aleksander Woronkiewicz, Igor Wyszkowski, Jan Wiśniewski i Jakub Stepun z AZS AWF Poznań. Dla tego ostatniego było to czwarte złoto w ten weekend!

W fantastycznej dyspozycji podczas MP w Bydgoszczy były kajakarki bydgoskiego Kopernika. W niedzielę triumfowały one najpierw w K2 1000 m, a następnie w K4 500 m. Po dwa złota zdobyły Weronika Marczewska i Martyna Jaskólska, a jedno za czwórkę odebrały Sandra Zabel i Milena Włodarczyk. Dla dwóch pierwszych to niezwykle udany weekend, albowiem w sobotę wygrały również finał dwójek na 500 m, pokonując osady z udziałem kajakarek z pierwszej reprezentacji.

Trochę zaskoczyłyśmy się tym wynikiem, jesteśmy bardzo szczęśliwe. To był ciężki sezon dla mnie, ale dobrze zakończony – podsumowała Marczewska, która w przyszłości
chciałaby dołączyć do pierwszej reprezentacji.

Chcę pracować nad sobą i podnosić poziom sportowy. Na pewno ze starszymi koleżankami jest to możliwe – wskazywała.

Sponsorem głównym Polskiego Związku Kajakowego jest PGE Polska Grupa Energetyczna S.A.

Z kolei Jaskólska podkreślała znaczenie zrozumienia we wspólnym osiąganiu dobrych wyników.

Z Weroniką przyjaźnimy się, jest między nami wspólna energia. Razem jesteśmy bardzo waleczne i na pewno tanio skóry nie sprzedamy, a przede wszystkim robimy to dla siebie.


Sporo zawodników z pierwszej reprezentacji zgłosiło się do startów na dystansie 5000 m. Na wodzie najpierw pojawiły się kanadyjkarki i kajakarki. Rywalizację w C1 5000 m zdominowały poznanianki – wygrała Ewelina Antos (AZS AWF Poznań) przed klubową koleżanką Elżbietą Nowak, a trzecia była Paulina Grzelkiewicz z Warty Poznań. W konkurencji K1 5000 m kobiet walka o złoto była niezwykle zacięta, a o wygranej Adrianny Kąkol (KKW 1929 Kraków) nad Martą Walczykiewicz (KTW Kalisz) zadecydowały setne sekundy. Na najniższym stopniu podium stanęła Zuzanna Błażejczak (Włókniarz Chełmża).

Wystąpiłam w sześciu konkurencjach i zdobyłam sześć medali. Cieszę się chyba najbardziej z K1 500 m, bo to konkurencja olimpijska, ale także z dwójki i czwórki. W zasadzie do osad wsiadamy tylko podczas MP i sprawdzamy, czy uda się, czy nie – komentowała Kąkol, która ostatnie starty reprezentacyjne
na ME i MŚ traktuje jako cenną lekcję,
która ma zaprocentować w przyszłości.

Skupiam się na tym, co mówi trener Zbyszek Kowalczuk, że to był rok testowy. Trener musi nas wyczuć, zrozumieć, a my jego, a po tym sezonie wiemy, jak pracować i na czym się skupić – podkreślała zawodniczka KKW 1929 Kraków,
która w planach ma wypoczynek i wakacje na Majorce z przyjaciółką,
a później wraz z reprezentacyjnymi koleżankami
chce przygotować jak najwyższą formę na nowy sezon.


Po rywalizacji C1 5000 m i K1 5000 m pań przyszła pora na rywalizację mężczyzn na tym dystansie. W rywalizacji K1 5000 m zwyciężył Jarosław Kajdanek (Energetyk Poznań), który w trakcie mistrzostw w Bydgoszczy wywalczył łącznie pięć medali. Podium uzupełnili zawodnicy UKS Silvant Elbląg – wicemistrzem kraju został Przemysław Rojek, a brąz przypadł Mikołajowi Kotowi.

W każdej konkurencji zdobyłem medal, do tego trzy złota z trzech olimpijskich konkurencji to naprawdę dobry wynik. Cieszy mnie też, że w tym sezonie w randze seniorów udało mi się zdobyć medale ME i PŚ – podsumował 21-letni Kajdanek, który jeszcze przez dwa sezony
będzie mógł startować jako młodzieżowiec.

Na początku, gdy dołączyłem do kadry seniorów, ciężko było się przestawić, ale zaufałem trenerom Ryszardowi Hoppemu i Piotrowi Wojciechowskiemu, że doprowadzili mnie do miejsca, w którym jestem – nie ukrywał wdzięczności kajakarz poznańskiego Energetyka.


Niespodzianki nie było w C1 5000 m mężczyzn, gdzie zwyciężył Wiktor Głazunow (AZS AWF Gorzów Wlkp.), trzeci zawodnika świata w tej konkurencji. Jego wygrana nie była jedynym niedzielnym triumfem dla gorzowskiego kajakarstwa, bowiem wcześniej w finale C2 1000 m mężczyzn zwyciężyli Oleksii Koliadych i Kyryło Krasinskyi (Admira Gorzów Wlkp.). I co ważne, złoto 31-latka pozwoliło AZS AWF Gorzów Wlkp. przypieczętować zwycięstwo w klasyfikacji medalowej mistrzostw z dziewięcioma krążkami (6 złotych – 3 srebrne – 0 brązowych). Drugi w tym rankingu był AZS AWF Poznań (5-6-9), a trzeci Energetyk Poznań (4-2-1).

Seniorskie mistrzostwa kraju w sprincie kajakowym w Bydgoszczy stanowiły jedną z ostatnich imprez w tym roku. W ciągu ostatnich miesięcy nasi reprezentanci należeli do czołówki podczas światowych i europejskich czempionatów. Seniorska kadra zdobyła sześć medali na ME w Racicach, a trzy krążki przywiozła z ostatnich MŚ w Mediolanie. Z kolei polska reprezentacja złożona z młodzieżowców i juniorów wywalczyła jedenaście medali na MME w rumuńskim Pitesti oraz dwa na MMŚ w portugalskim Montemor-o-Velho. Partnerem Polskiego Związku Kajakowego jest LOTTO.

Od samego początku mówiliśmy, że w tym roku raczej będziemy stawiać na eksperymentowanie i szukanie nowych rozwiązań. Były zmiany kadrowe w grupach szkoleniowych, jeśli chodzi o trenerów. Te medale na ME i MŚ pokazują, że to był dobry rok. W ogólnym rozrachunku musimy powiedzieć, że w większości grup widzimy postęp i to będzie procentowało w kolejnych trzech latach, których finałem będą igrzyska olimpijskie w Los Angeles – mówił Grzegorz Kotowicz, prezes Polskiego Związku Kajakowego.

A już w przyszłym roku w Polsce czekają nas mistrzostwa świata seniorów (26-30 sierpnia 2026 roku). Po szesnastu latach przerwy, po raz trzeci w historii najlepsi sprinterzy kajakowi globu zawitają do Poznania, gdzie na torze regatowym Malta rozstrzygną walkę o medale MŚ.

To bardzo duże wyzwanie i od ponad pół roku PZKaj wraz z komitetem organizacyjnym MŚ prowadzi działania w tym kierunku. Jestem pewien, że Poznań jak zawsze spisze się na szóstkę i wszyscy będziemy dumni z tej imprezy, a także będziemy się cieszyli pięknymi startami polskiej reprezentacji – dodał Kotowicz.


Od piątku w Bydgoszczy rozgrywane były również MP w SUP. Klasyfikację medalową pewnie wygrał RTW Racibórz z 25 medalami (12-6-7) przed UKS 55 Szpaki (5-3-4) i Sopockim Klubem Żeglarskim (4-2-3).

Wyniki 88. Mistrzostw Polski Seniorów w Sprincie Kajakowym w Bydgoszczy

Klasyfikacja medalowa
1. AZS AWF Gorzów Wlkp. – 9 medali (6 złotych – 3 srebrne – 0 brązowych)
2. AZS AWF Poznań (5-6-9)
3. Energetyk Poznań (4-2-1)

Wyniki niedzielnych finałów

Kobiety:
C1 5000 m: 1. Ewelina Antos, 2. Elżbieta Nowak (obie AZS AWF Poznań), 3. Paulina Grzelkiewicz (Warta Poznań)
K1 5000 m: 1. Adrianna Kąkol (KKW 1929 Kraków), 2. Marta Walczykiewicz (KTW Kalisz), 3. Zuzanna Błażejczak (Włókniarz Chełmża)
K2 1000 m: 1. Weronika Marczewska, Martyna Jaskólska (Kopernik Bydgoszcz), 2. Agata Zielińska, Anna Mielnik (AZS Politechnika Opolska), 3. Zuzanna Błażejczak, Zofia Więcławska (Włókniarz Chełmża)
K4 500 m: 1. Weronika Marczewska, Martyna Jaskólska, Sandra Zabel, Milena Włodarczyk (Kopernik Bydgoszcz), 2. Oliwia Borucka, Joanna Kurpan, Adrianna Kąkol, Aleksandra Szeliga (KKW 1929 Kraków), 3. Sandra Ostrowska, Oliwia Majewska, Martyna Szkodzińska, Katarzyna Kościółek (Zawisza Bydgoszcz)

Mężczyźni:
C1 5000 m: 1. Wiktor Głazunow (AZS AWF Gorzów WLkp.), 2. Mateusz Cybula (AZS AWF Poznań), 3. Patryk Stasiełowicz (Korona Elbląg)
C2 1000 m: 1. Oleksii Koliadych, Kyryło Krasinskyi (Admira Gorzów Wlkp.), 2, Juliusz Kitewski, Norman Zezula (Zawisza Bydgoszcz), 3. Piotr Kujawa, Gracjan Michalak (AZS AWF Poznań)
K1 5000 m: 1. Jarosław Kajdanek (Energetyk Poznań), 2. Przemysław Rojek, 3. Mikołaj Kot (obaj UKS Silvant Elbląg)
K2 500 m: 1. Jarosław Kajdanek, Sławomir Witczak (Energetyk Poznań), 2. Alex Borucki, Marcel Meus (KKW 1929 Kraków), 3. Wiktor Leszczyński, Wojciech Pilarz (MKS Czechowice-Dziedzice)
K4 500 m: 1. Przemysław Korsak, Mikołaj Kot, Igor Komorowski, Przemysław Rojek (UKS Silvant Elbląg), 2. Wiktor Leszczyński, Wojciech Pilarz, Valerii Vichev, Szymon Witkowski (MKS Czechowice-Dziedzice), 3. Jarosław Kajdanek, Jakub Szorcz, Kuba Wojciechowski, Sławomir Witczak (Energetyk Poznań)
K4 1000 m: 1. Aleksander Woronkiewicz, Igor Wyszkowski, Jan Wiśniewski, Jakub Stepun (AZS AWF Poznań), 2. Kacper Konieczny, Marcin Nowacki, Mateusz Pietrzak, Krzysztof Płóciennik (KS Posnania), 3. Kacper Jastrząb, Mikołaj Kaźmierczak, Mateusz Majza, Damian Liskowiak (Zryw Wolsztyn)
PRZECZYTAJ JESZCZE
pogoda Bielsk Podlaski
22.4°C
wschód słońca: 05:36
zachód słońca: 19:17
reklama

Kalendarz Wydarzeń / Koncertów / Imprez w Bielsku Podlaskim

kiedy
2025-09-12 17:30
miejsce
Bielski Dom Kultury, Bielsk...
wstęp biletowany
kiedy
2025-09-12 20:30
miejsce
Bielski Dom Kultury, Bielsk...
wstęp biletowany
kiedy
2025-09-17 19:00
miejsce
Bielski Dom Kultury, Bielsk...
wstęp biletowany
kiedy
2025-10-04 17:00
miejsce
Bielski Dom Kultury, Bielsk...
wstęp biletowany